Witam po długiej przerwie...
no niestety, miałam takie zawirowania w życiu studenckim i pracowym - w końcu mam zajęcia i mam pracę... tylko wcześniej nie miałam tylu godzin zajęć. Teraz zaczęłam od tego tygodnia pełną (prawie) parą, dziś więc pierwsze.... "bento"...
Może nie bento, przekąska do pracy. Zajęcia mi dziś odwołali, więc tylko do pracy musiałam iść, więc zjadłam obiad, szybko do pudła i hajda!
A co my tu mamy?
Może nie wygląda okazale, ale smaczne i pożywne.
Po lewej - 2 onigiri z posypką
Po prawej - 4 ciasteczka z mąki kukurydzianej od Mamy B. - przyszłej teściowej :)
Pierwszy raz spróbowałam tej posypki, trochę mnie zdziwił skład... właściwie mieszanka, ale nie było aż tak liściasto :).
Tu jeszcze jedno ujęcie, miałam mieć 5 ciasteczek, ale jedno poszło na ofiarę :)
Pudełko... takie zwykłe, do mrożonek, kupiłam, bo miało przegródki. Pudełka z Yves Rocher jeszcze nie odebrałam (kartki zostały w domu, jeszcze nie byłam), a tamto czerwone było za duże na dziś >.<.
Cóż, pierwsze benta za pudełka, następne pudełko za parę dni (prawdopodobnie w czwartek już). Mam nadzieję, że jakoś wytrzymujecie :) Na wszelkie pytania odpowiem!
Maru
Ciasteczka z mąki kukurydzianej? Oooo, aż mi przypomniałaś, że miałam w planach je zrobić, tylko muszę jakiś przepis wyszukać. :)
OdpowiedzUsuńCo to za posypka na onigiri?
Mogę wypytać B., czy by nie załatwił mi tego przepisu z domu :).
UsuńPosypka to kupiona normalnym polskim sklepie (zaczyna się tego więcej robić, ja kupowałam w stokrotce) "Posypka do kanapek i innych dań" (w serii są jeszcze jakieś przyprawy do dań...). Ja trochę byłam pesymistycznie nastawiona, bo zawiera natkę pietruszki, selera i koperek też, ale z ryżem naprawdę jest dobre. Jeszcze ma w składzie owoc róży i oregano.
Było by bardzo miło z tym przepisem. :)
UsuńDo kanapek posypki to w sumie jeszcze nie widziałam. Muszę się rozejrzeć (taaaak, uwielbiam zapełniać moją półkę z przyprawami, mimo, że później połowy z nich nie wiem do czego użyć). :D