Drugie bento w nowym pudełku. Przyznam się szczerze, że mam stresa przed warsztatami. Dziewczyny doświadczone, a ja... no, widać :) Patrzę na wiele bento-blogów od dawna, a zaczęłam... parę dni temu praktycznie.
A dzisiaj miałam na wiele nudnych wykładów...
Na górze - ciasteczka zbożowo-czekoladowe-...chyba żurawinowe?, banany, i znowu galaretka pomarańczowa w czekoladzie.
A na dole - sałatka z mieszanką sałat, pomidorem i ogórkiem oraz ośmiorniczkami parówkowymi... no i zawijaski tortillowe z sałatami, ogórkiem, pomidorem i szynką :)
Tak, ciągle sałata... jutro będzie za to brak sałaty ^o^
Swoją drogą... ta ośmiorniczka ma dziwny wyraz twarzy... może wiecie, o co jej chodzi? >.<
Pozdrawiam!
Maru