Dziś postanowiłam wypróbować nowe pudełko <3
Niestety, B. praktycznie teraz zajęć nie ma, i pudełka wziąć nie ma po co (chociaż jutro zrobię mu 'domowe' bento), więc musiałam na małe 4h swojej pracy wziąć.
Z pudełeczka od Bentomanii jestem bardzo zadowolona. Najpierw szczerze mówiąc byłam zaskoczona, że takie małe. Ale teraz cenię sobie bardziej takie małe, niż te większe z YR. No, i się mieści lepiej do torebki!
Coś ryż mi się nie chciał kleić po tym curry.. ale kurczaczki wyszły!
Ryż, marchewka, sałata i szyneczka.. no i oczka (z grzywką Pana Kurczaczka) z nori.
Na dole jabłuszka i kaszka czekoladowa... (chciałam, żeby tak 'bleh' nie wyglądała... no cóż, te kolory nie zachęcają, ale jakie pyszne!)
piyo~!
Pozdrawiam,
Maru
Żeby dostać takie bento, to nawet bym udawała, że idę na zajęcia których nie mam. Haha :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam kurczaczki^^ <3 Twoje są urocze!
OdpowiedzUsuńSłodkie te kurczaczki. :)
OdpowiedzUsuńNo niestety,mam hopla na punkcie kurczaków... Dobrze, że nie widziałaś tych rysunkowych ;)
UsuńPiyo~
OdpowiedzUsuń