Znowu takie zwyczajne...
Na górze ryż z kurczakiem słodko-kwaśnym (a raczej słodko-pikantnym, ale jaka pychooota!), posypane czarnuszką.
Na dole standardowo - camembert z dżemikiem i ciasto cytrynowe.
Chyba za bardzo polegam na resztkach obiadowych... No ale cóż poradzić, że wiele z nich jest po prostu dobrych i idealnych na szybko robione bento? ;)
Maru
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz